słodka, (nie)lekka powieść o miłości, przyjaźni, żalu związanego z utratą, wściekłości. dużo emocji pokazanych z różnych stron widzenia.
jedna z nielicznych ostatnio książek, przy których autentycznie kapnęła łza z mojego oka na poduszkę.
oceniam na osiem (w skali do 10), gdyż jest wątek, który w pewnym momencie zniknął i nie wrócił do końca. został urwany, w ćwierć myśli (a trochę szkoda).
moja ocena: 8/10
(wpis zamieszczony również na LubimyCzytać.pl)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
powiedz coś na temat (albo nie ;))