Maria, narratorka, córka czeskiego hrabiego powracającego z emigracji, opisuje niecodzienną codzienność szlachecką. już od pierwszych stron człowiek pała najszczerszą sympatią do bohaterów, którzy usiłują przeszmuglować prochy przodków zmarłych na obczyźnie, oraz kota, w bagażu podręcznym. ach, szlachcianką być, chciałoby się powiedzieć ;))
przekomiczna książka, ukazująca życie szlachty w nieco krzywym zwierciadle, ale tylko nieco. wybuchy śmiechu w trakcie lektury gwarantowane :))
moja ocena: 8/10
(wpis zamieszczony również na LubimyCzytać.pl)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
powiedz coś na temat (albo nie ;))