poniedziałek, 17 sierpnia 2015

sierpień, 17 - Władca Lewawu, Dorota Terakowska

Władca Lewawu to opowieść baśniowa, magiczna, umieszczona w dwóch równoległych światach.
krótka, szybko się czyta. i tu nie wiem, czy 1) nie zbyt krótka, 2) zbyt szybko się czyta.? Bartek - jako czterolatek został umieszczony w domu dziecka. potem regularnie włóczył się po Krakowie szukając swojego rodzinnego domu i swoich rodziców, aż wreszcie trafił niby w to samo miejsce w tym samym mieście, ale jednak wszystko było inne. a jakie? to trzeba przeczytać samemu.

książka o dość przewidywalnej (dla dorosłego) fabule, acz całkiem zgrabnie skonstruowana. jednak, jakby była grubsza, obszerniejsza, to pewne kwestie mogłyby być ciekawiej rozwinięte.

znośna, wakacyjna lektura.

moja ocena: 5/10

(opinia zamieszczona też TUTAJ)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

powiedz coś na temat (albo nie ;))